Walkabouts, The - Acetylene

  • szt.
  • Cena netto: 31,71 zł 49,00 zł 39,00 zł
Walkabouts, The - Acetylene
Kiedy w 1984 w Seattle wraz z setkami innych pre-groungowych kapel powstał zespół The Walkabouts, nikt nie przypuszczał, że przetrwają przez ponad 20 lat, że staną się ikoną amerykańskiego rocka. 
Przez ten czas ich muzyka ewoluowała, ocierając się o folk, alternative-country, post-rock, nagrali 15 albumów, od początku niezmiennym trzonem zespołu są Chris Eckman (gitara, wokal), Carla Torgerson (gitara, wokal), i Glenn Slater (klawisze).
W 2004 r. ukazały się 2 solowe albumy Chrisa Eckmana i Carli Torgerson i zaczęto już mówić o Ex-Walkabouts.... Nic bardziej błędnego, a dzieło "Acetylene" to album wściekle rockowy, swego rodzaju manifest, ocierający się wręcz o noise, melodyjny, ale kopiący po tyłkach jak stary dobry punk-rock. Ostatnie dokonania Walkabouts były raczej rodzajem elegii, poruszających hymnów, zawierały dużo melancholii, smutku i namiętności. Ta namiętność pozostała także teraz, gdy nagrali dziesięć swoich najbardziej surowych, najdzikszych i najbardziej wściekłych utworów.
Sam Chris Eckman tak mówi o powstaniu tej płyty: "To wydawał mi się dobry punkt wyjścia: co by było, gdyby Neil Young wszedł na salę prób Wire w 1977 roku?" I dalej: "We made this album during the run-up to the last presidential election. Our collective mood was angry and frustrated. The world beyond us seemed to be happily headed to hell. The songs I had been writing were wake-up calls, to myself, if no one else. Everything I was reading, hearing and seeing seemed to be foreshadowed with stark, apocalyptic tones."
 
Okazuje się, że bardzo dobrze pasuje do nich także to niezadowolenie, ten manifest niezgody. Z niczego w zasadzie nie musieli rezygnować, gitara Eckmana pozostaje rozpoznawalna także w hałasie, głosy Carli i Chrisa harmonizują nadal ze sobą tak doskonale, jak mało które inne. Pulsujący, czasem niemal hipnotyczny rytm rewelacyjnie współgra z pojawiającymi się tu i ówdzie dęciakami, skrzypcami czy policyjnymi syrenami. I pomimo różnorodności utworów słychać, że "Acetylene" to płyta spójna, jakby ulana z żeliwa, może zasługa w tym także współproducenta Tuckera Martine'a (Jesse Sykes, Laura Veirs, Jim White) a pewnie także Michaela Wellsa, który powrócił po 9 latach do zespołu. 
Wspomagał ich także jeden z filarów nieistniejącego już niestety Midnight Choir - Al DeLoner.
Zapewne wielu fanów nie takiego albumu Walkabouts oczekiwało, tym bardziej podnieca i cieszy ta zmiana. 
Uwaga! Limitowany pierwszy nakład to eleganckie opakowanie: książka w formacie pudełka od CD.
niektóre reakcje prasy muzycznej na zachodzie:
"Tak, Tak, Tak, więcej, więcej!" (Intro)
"Hey, kids, Rock'n'Roll." (Rolling Stone. 4****)
"Kipiący, surowy manifest rockowy. W tej formie zaskakujący, wahający się między wściekłością i frustracją dokument emocji. Prawdziwy kamień milowy. Sensacyjny." (Visions)
Tracklista:
1. Fuck Your Fear - utwór w całości w mp3
2. Coming Up For Air
3. Devil In The Details - utwór w całości w mp3
4. Whisper
5. Kalashnikov
6. Have You Ever Seen The Morning?
7. Northsea Train
8. Acetylene
9. Before This City Wakes
10. The Last Ones

Kiedy w 1984 w Seattle wraz z setkami innych pre-groungowych kapel powstał zespół The Walkabouts, nikt nie przypuszczał, że przetrwają przez ponad 20 lat, że staną się ikoną amerykańskiego rocka. Przez ten czas ich muzyka ewoluowała, ocierając się o folk, alternative-country, post-rock, nagrali 15 albumów, od początku niezmiennym trzonem zespołu są Chris Eckman (gitara, wokal), Carla Torgerson (gitara, wokal), i Glenn Slater (klawisze).


W 2004 r. ukazały się 2 solowe albumy Chrisa Eckmana i Carli Torgerson i zaczęto już mówić o Ex-Walkabouts.... Nic bardziej błędnego, a dzieło "Acetylene" to album wściekle rockowy, swego rodzaju manifest, ocierający się wręcz o noise, melodyjny, ale kopiący po tyłkach jak stary dobry punk-rock. Ostatnie dokonania Walkabouts były raczej rodzajem elegii, poruszających hymnów, zawierały dużo melancholii, smutku i namiętności. Ta namiętność pozostała także teraz, gdy nagrali dziesięć swoich najbardziej surowych, najdzikszych i najbardziej wściekłych utworów.

Sam Chris Eckman tak mówi o powstaniu tej płyty: "To wydawał mi się dobry punkt wyjścia: co by było, gdyby Neil Young wszedł na salę prób Wire w 1977 roku?" I dalej: "We made this album during the run-up to the last presidential election. Our collective mood was angry and frustrated. The world beyond us seemed to be happily headed to hell. The songs I had been writing were wake-up calls, to myself, if no one else. Everything I was reading, hearing and seeing seemed to be foreshadowed with stark, apocalyptic tones." Okazuje się, że bardzo dobrze pasuje do nich także to niezadowolenie, ten manifest niezgody. Z niczego w zasadzie nie musieli rezygnować, gitara Eckmana pozostaje rozpoznawalna także w hałasie, głosy Carli i Chrisa harmonizują nadal ze sobą tak doskonale, jak mało które inne. Pulsujący, czasem niemal hipnotyczny rytm rewelacyjnie współgra z pojawiającymi się tu i ówdzie dęciakami, skrzypcami czy policyjnymi syrenami. I pomimo różnorodności utworów słychać, że "Acetylene" to płyta spójna, jakby ulana z żeliwa, może zasługa w tym także współproducenta Tuckera Martine'a (Jesse Sykes, Laura Veirs, Jim White) a pewnie także Michaela Wellsa, który powrócił po 9 latach do zespołu. Wspomagał ich także jeden z filarów nieistniejącego już niestety Midnight Choir - Al DeLoner.

Zapewne wielu fanów nie takiego albumu Walkabouts oczekiwało, tym bardziej podnieca i cieszy ta zmiana. Uwaga! Limitowany pierwszy nakład to eleganckie opakowanie: książka w formacie pudełka od CD.

niektóre reakcje prasy muzycznej na zachodzie:
"Tak, Tak, Tak, więcej, więcej!" (Intro)
"Hey, kids, Rock'n'Roll." (Rolling Stone. 4****)
"Kipiący, surowy manifest rockowy. W tej formie zaskakujący, wahający się między wściekłością i frustracją dokument emocji. Prawdziwy kamień milowy. Sensacyjny." (Visions)

Tracklista:
1. Fuck Your Fear
2. Coming Up For Air
3. Devil In The Details
4. Whisper
5. Kalashnikov
6. Have You Ever Seen The Morning?
7. Northsea Train
8. Acetylene
9. Before This City Wakes
10. The Last Ones