David Thomas and Two Pale Boys - 18 Monkeys On A Dead Man's Chest

  • szt.
  • Cena netto: 31,71 zł 49,00 zł 39,00 zł

Nienowoczesny wielkomiejski folk? Albo po prostu piosenki pozbawione klasycznej "piosenkowosci", lepiej: tona dynamitu, na którą spada snop iskier i...

 

David Thomas to człowiek-legenda. Bezkompromisowy w swej twórczości, idący zawsze tylko i wyłącznie własną drogą, nie ogląda się na boki, nie cytuje nowinek, to jeden z niewielu artystów przy którym po prostu nie da się uzyć sformulowania "brzmi jak...". To niemożliwe. On brzmi jak ... David Thomas, od 30 lat. Obejętnie czy jako założyciel Pere Ubu, czy z protoplastami awangardy punkowej Rocket from the Tombs, czy z The Pedestrians, czy właśnie ze swoimi Two Pale Boys...

"18 Monkeys On A Dead Man's Chest" to ich trzeci album.

Po przesłuchaniu płyty pierwsze pytanie, jakie chciałoby sie zadać brzmi: Skąd ten człowiek bierze jeszcze tyle energii, jak on wydobywa z siebie te wszystkie dźwięki, zachowując pozory piosenek...

W zespole David Thomas & Two Pale Boys wciąż nie ma perkusji, gitara, trąbka i melodeon pulsują jednak wspólnie na tyle mocno, że słuchając płyty nawet tego nie zauważamy.

Elementy jazzu, klasycznej piosenki, noise'u, post-punka mieszają się w tyglu, a Thomas wściekle kręci tą betoniarką...

Bo płyta w zasadzie składa się z prawdziwych piosenek, mających jednak to surrealistyczne piękno, tajemniczych i dziwnie pociągających. Akcenty noisowe służą tu raczej budowaniu napięcia, poza tym album wydaje się być zbudowany całkiem tonalnie.

Raz na jakiś czas zdarzają się płyty, słuchając których czujemy się jak odkrywcy, wynalazcy, jakby ta muzyka była wewnątrz naszych umysłow od dawna, uradowani faktem, że ją znaleźliśmy, że nas nie ominęła...

"18 Monkeys..." to taka właśnie płyta. Sprawdźcie to.